Coraz częściej ludzie rezygnują z mleka. Niektórzy nie
spożywają również przetworów mlecznych (jogurtów, kefirów, serów itd.). Wynika
to zapewne z mody, ale również z powodu własnych przekonań. Media, różne
portale internetowe i strony zasypują nas informacjami na temat szkodliwego
działania mleka. Nie raz słyszałam od pacjentów, że chcą wykluczyć mleko
ponieważ jest ono trawione tylko przez małe dzieci. Gdy dorastamy nasz organizm
z jakiegoś powodu przestaje go trawić.
Chciałam na samym początku zaznaczyć, że jest to NIEPRAWDA.
Zdrowy człowiek nie ma problemów z trawieniem mleka i według
zaleceń IŻŻ każdy powinien codziennie wypijać 2 szklanki tego produktu. Może
być ono zamienione na jogurt, kefir itd.
![]() |
Źródło: Karma w kadrze - facebook |
Jeżeli ktoś ma problemy i jakieś niekorzystne reakcje po spożyciu mleka to jest to
najczęściej spowodowane:
1. Nie trawieniem laktozy (cukru
mlecznego) co spowodowane jest niedostatecznym lub absolutnym brakiem
wytwarzania enzymu (laktazy), który jest odpowiedzialny za trawienie cukru
mlecznego.
2. Uczuleniem na białka mleka krowiego. W tym wypadku nie ma
to nic wspólnego ze złym trawieniem tych białek, a z reakcją immunologiczną na
te białka. Upraszczając, organizm osoby uczulonej na białka mleka krowiego
„traktuje” te białka jako coś obcego i groźnego więc wytwarza przeciwciała
przeciwko tym białkom. U zdrowej osoby organizm nie wykazuje reakcji
immunologicznej przy spożyciu mleka.
Dlaczego warto spożywać mleko?
Bo tylko mleko i przetwory
mleczne pozwalają pokryć zapotrzebowanie na wapń. Niedobór wapnia może
powodować zniekształcenie kości,
odwapnienie kości (co powoduje bóle i częste złamania), uszkodzenie
zębów, tężyczkę, zaburzenia funkcjonowania serca. U małych dzieci, które
spożywają za mało wapnia obserwuje się krzywicę oraz niedostateczny wzrost.
![]() |
Źródło: karmawkadrze.pl |
Nie macie pewności czy macie nietolerancje laktozy i/lub
uczulenie na białka mleka krowiego? Koniecznie zróbcie testy! Po prostu idźcie
do lekarza i wykonajcie wszystkie niezbędne badania. Nigdy nie rezygnujcie z
mleka na własną rękę! Dlaczego? Bo możecie sobie zrobić krzywdę… nie tylko z
powodu niedoboru wapnia, ale może pojawić się u Was wtórny niedobór laktazy. Spróbuję
Wam to dokładniej wytłumaczyć.
Przypuśćmy, że od zawsze jecie mleko, ale nagle stwierdziliście, że z niego
rezygnujecie bo po wypiciu porannej kawy z mlekiem natychmiastowo musicie iść
do łazienki. I tu od razu powiem. To nie jest powód żeby mleko odstawiać!
Większość osób tak ma J
Po prostu takie połączenie przyspiesza naszą perystaltykę jelit i stąd taka
reakcja. Wracając do tematu. Gdy już odstawicie mleko to organizm przestaje
produkować enzym trawiący laktozę (czyli laktazę). Dlaczego? Bo po co to robić
skoro nie pijecie mleka? I tu się zaczynają schody. Bo jeżeli nie będziecie
tego mleka spożywać, a po jakimś czasie stwierdzicie, że to jednak nie ono
powodowało u Was dolegliwości jelitowe to może się okazać, że dorobiliście się
nietolerancji. Po prostu Wasz organizm nie produkował laktazy (bo nie miał po
co) i teraz już „nie potrafi” jej wytworzyć. Nie jest jednak powiedziane, że
tak na pewno będzie, ale istnieje duże
prawdopodobieństwo.
![]() |
Źródło: Karma w kadrze- facebook PS. Uwielbiam to zdjęcie <3 |
Jeżeli jednak LEKARZ stwierdzi, że macie nietolerancje laktozy to
najprawdopodobniej każe Wam odstawić nabiał. Gdy dolegliwości znikną
zaproponuje abyście powoli włączali do diety mleczne napoje fermentowane
(jogurt, kefir itd.). W mlecznych napojach fermentowanych nie ma laktozy lub
jest jej niewiele. Wynika to z procesu
produkcji tych napoi. W uproszczeniu, aby powstał np. jogurt to do mleka dodaje
się odpowiednie bakterie, które przerabiają cukier (w tym wypadku laktozę) na
inne związki (mniejsza z tym jakie J
). Dlatego jeżeli tylko mleczne napoje fermentowane są tolerowane przez osobę
chorą to włącza się je do diety.
Moi mili pamiętajcie, nic nie róbcie sami! Po to mamy lekarzy i dietetyków, żeby rozwiali Wasze wątpliwości i skierowali Was na odpowiednie badania J
I aby tradycji stało się zadość:
Dieta to nie tylko same zakazy i nakazy! To umiejętność korzystania ze zdobytej wiedzy i jedzenia tego co się lubi!
Komentarze
Prześlij komentarz